środa, 8 lutego 2012

Pierwsze takie wcielenie

Po raz pierwszy w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych im. gen. bryg. Franciszka Seweryna WŁADA w Poznaniu ruszyło szkolenie podoficerskie ochotników służby przygotowawczej.

W Wojsku Polskim szkolenia służby przygotowawczej odbywają się od 2010 roku. Na V turnusie szkolonych jest obecnie prawie 700 żołnierzy w centrach szkolenia Wojsk Lądowych w całym kraju.

W poznańskiej Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych rozpoczęło się szkolenie służby przygotowawczej na pierwszy stopień podoficerski do Narodowych Sił Rezerwowych.

45 ochotników, w tym 8 kobiet, zameldowało się w stolicy Wielkopolski. Przyjechali z całego kraju, żeby rozpocząć szkolenie podoficerskie w ramach służby przygotowawczej. Po zakończeniu szkolenia ochotnicy będą mogli podpisać kontrakty z Narodowymi Siłami Rezerwowymi i zająć stanowiska kaprali.

Dla każdego żołnierza wcielenie - pierwszy dzień w wojsku to bardzo ważne wydarzenie. Zapamiętuje się go na długo, a po latach służby z wielkim sentymentem wspomina. To dzień, kiedy rozpoczyna się przygoda z mundurem i armią, a poborowy nie mówi o sobie już cywil, tylko z dumą podkreśla, że jest żołnierzem.

Ochotnicy zameldowali się na biurze przepustek poznańskich koszar przy ulicy Wojska Polskiego. Po pierwszym w swojej karierze wojskowym posiłku, każdy z przybyłych musiał przejść proces wcielenia: spotkanie z lekarzem, psychologiem, kadrowcem, finansowcem oraz wypełnienie wielu dokumentów. Obowiązkowa była również wizyta u fryzjera, gdzie długość wszystkich fryzur została po wojskowemu zunifikowana do przysłowiowego pół milimetra. Z nową fryzurą i po wizycie w łaźni każdy odebrał swój pierwszy mundur.

Dla 45 wcielonych rozpoczyna się pięciomiesięczny okres wyczerpującego szkolenia. Kurs ukończą tylko najlepsi – krótko podsumował pierwszy dzień w wojsku starszy chorąży sztabowy Marek KAJKO – komendant Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych z Poznania.

Wszystkim nowo wcielonym życzymy powodzenia.
Autor: chor. Marcin Szubert

2 komentarze:

  1. Ta służba to cios dla wcześniej wcielonych żołnierzy do SP. Brak możliwości wcześniej szkolenia na podoficerów, przekreślił ENESEROWICZOM dalszy rozwój. Do służby nie mogą wstąpić Ci co już odbyli SP tylko, że na szeregowych. Zamknięta droga. Bezsens, polskie wojsko to bezsens. Blokują go jakieś bezsensowne ustawy i rozporządzenia osób wyżej postawionych, często nie wiedzących co to w ogóle wojsko (Siemoniak).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ochotnicy zameldowali się W biurze :)

    A jeszcze pytanie, tu na stronie, w filmach, jest jeden o NSR. Czy wszystkie jednostki wojska mają taki sprzęt do ćwiczeń (chodzi o ten system z nadajnikami na broni o odbiornikami na hełmach) czy tylko jakieś pojedyncze?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń